Poszanowanie zasobów wodnych to codzienne zadanie dla każdego
Bardzo wielu z nas często nie zdaje sobie nawet sprawy, że Polska ma zasoby wodne porównywalne np. z krajem pustynnym, jak Egipt. To oznacza, że musimy nie tylko zmniejszyć zużycie wody, ale i zatrzymywać ją na łąkach i polach.
Jaka jest sytuacja Polski, jako kraju zagrożonego trwałą suszą hydrologiczną, co to oznacza np. dla rolnictwa, jakie działania trzeba pilnie podjąć – o tym dyskutowali eksperci podczas debaty „Jak skutecznie walczyć z suszą. Przeciwdziałanie stepowieniu i pustynnieniu kraju", która odbyła się w ramach projektu „Rzeczpospolitej" – „Walka o klimat" w cyklu dotyczącym wody.
Skutki ocieplenia
Szymon Malinowski, dyrektor Instytutu Geofizyki na Uniwersytecie Warszawskim, zwrócił uwagę, że globalne ocieplenie oznacza nie tylko wzrost temperatury. – To zmiana większości procesów klimatycznych na Ziemi. W cieplejszym świecie woda bardziej paruje, zmienia się cały cykl hydrologiczny – mówił.
Globalny wzrost temperatury w stosunku do epoki przedindustrialnej przekracza dziś 1,2 st. C. – W efekcie np. w dużej części zachodu USA mamy bezprecedensową suszę, największą od 1200 lat. Widzimy ucieczkę ludzi z części regionów Afryki Subsaharyjskiej. Na Bliskim Wschodzie mieliśmy rekordowe upały, problemy z wodą są w Indiach, Chinach. Według przewidywań całkowicie pustynny stanie się region Morza Śródziemnego. I niestety, także nam zagraża...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta