Od soboty czas na poważną grę
Już w jednej ósmej finału będą dwa hity. Anglia zmierzy się z Niemcami na Wembley, a Belgia z Portugalią w Sewilli.
Odkąd UEFA otworzyła drzwi do mistrzostw dla połowy Europy, faza grupowa stała się tylko przedłużeniem eliminacji. Prawdziwe emocje zaczynają się dopiero teraz. Tym bardziej że w jednej ósmej finału zameldowały się wszystkie najlepsze drużyny.
Drabinka ułożyła się tak, że w jednej części są broniący tytułu Portugalczycy, medaliści ostatniego mundialu Francuzi, Chorwaci i Belgowie oraz wymieniani wśród faworytów Włosi, jest również dawna potęga – Hiszpania.
W drugiej połówce wielkie zespoły są tylko trzy: Holandia, Anglia i Niemcy. Można więc oczekiwać niespodzianek – jak na poprzednim Euro we Francji, gdy teoretycznie łatwiejszą ścieżkę wykorzystała Walia, awansując do półfinału.
Wszystko
przeciw Walii
Walijczycy marzą o powtórce, to oni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta