Brutus – tyranobójca czy zdrajca?
Starożytna Republika Rzymska jawi się nam jako europejska kolebka kultury i prawodawstwa. W rzeczywistości był to skorumpowany świat pełen spisków, intryg i donosicieli.
Zdrada może mieć różne oblicza. W Rzymie za taką uznawano sprzeniewierzenie się tradycji i panującemu porządkowi ustrojowemu. Przykładem takiej postawy może być przypadek patrycjusza i senatora rzymskiego Lucjusza Sergiusza Katyliny (108 r. p.n.e.– 62 r. p.n.e.), który był uczestnikiem dwóch spisków mających na celu obalenie republiki i senatu. Oba zamachy doprowadziły Rzym do krwawej wojny domowej.
Katylina był pretorem w 68 r. p.n.e. Dorobił się majątku, w haniebny sposób wykorzystując proskrypcje wprowadzone przez Sullę. Chcąc ratować się przed finansową ruiną, w 63 r. p.n.e. stanął na czele zamachu mającego obalić sprawującego władzę konsula Cycerona, który o Katylinie wyrażał się tylko w dwóch słowach: zdrajca i łotr. Istotnie, Katylina był typem awanturnika i rozrabiaki dążącego do celu, którym było zdobycie siłą władzy. Historycy sądzą, że Katylina chciał nawet wywołać rebelię niewolników, którą militarnie mieli wspomóc Allobrogowie z Galii Narbońskiej. Jak przystało na demagoga, obiecywał poprawę losu najuboższych rolników, głównie poprzez kasację ich długów. Kiedy Cyceron w słynnej mowie do senatorów zdemaskował zdradzieckie plany, Katylina – nie mając już nic do stracenia – wystąpił zbrojnie przeciwko republice i senatowi.
Historyk...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta