Walka o prawo do sądu
Sprawy polskich sędziów dominują w ostatnim czasie na wokandzie Trybunału.
Kolejny miesiąc kwestia polskiej (nie)praworządności zaprzątała Trybunał. Tym razem w Strasburgu rozstrzygano o zgodności z europejską konwencją praw człowieka usunięcia przez ministra sprawiedliwości wiceprezesów Sądu Okręgowego w Kielcach (Broda i Bojara p. Polsce, skargi nr 26691/18 oraz 27367/18).
Skarżący zajmowali swe stanowiska od 2014 r. Ich kadencja miała upłynąć w 2020 r. Tymczasem w styczniu 2018 r. otrzymali listownie informację o odwołaniu ich przez ministra sprawiedliwości z funkcji wiceprezesów sądu. Zapytali o uzasadnienie odwołania i wskazanie środków krajowych, na podstawie których mogliby je zakwestionować. Minister odpowiedział, że nie przysługuje im prawo ani do uzasadnienia, ani do zaskarżenia. W skardze do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka sędziowie zarzucali naruszenie art. 6 ust. 1 konwencji ze względu na pozbawienie ich prawa do sądu.
Trybunał zauważył, że krajowe ramy prawne nie precyzują warunków, w jakich prezesi sądów mogą zostać odwołani ze stanowiska, w drodze wyjątku od zasady, że sędzia powinien mieć zagwarantowane bezpieczeństwo kadencji w jej trakcie. Prawie wszystkie uprawnienia w tych sprawach skoncentrowane były w rękach przedstawiciela władzy wykonawczej, a w szczególności z procesu została wyłączona Krajowa Rada Sądownictwa. Trybunał zauważył, że skarżący nie zostali wysłuchani ani poinformowani o przyczynach decyzji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta