Podatkowy blitzkrieg
Polski Ład wprowadza czynnik ryzyka dla przedsiębiorców poturbowanych przez pandemię i szalejący wzrost kosztów. Może zaszkodzić nie tylko im, ale także PiS.
Rewolucjoniści wiedzą, że ich powodzenie zależy od zaskoczenia i szybkości działania. Muszą uśpić czujność przeciwnika, by już było za późno, kiedy ten się zorientuje, że stracił władzę. Albo pieniądze, jak w przypadku rewolucji podatkowej, którą PiS zapewne dlatego prowadzi pod osłoną sezonu urlopowego. W połowie maja partia pokazała „cukierki": 30 tys. zł kwoty wolnej, próg podatkowy 120 tys. zł. Z zapisem zmian ustaw poczekała do 26 lipca, szczytu wyjazdów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta