Optymizm wspiera złotego
Nowy tydzień złoty rozpoczął od umocnienia względem najważniejszych walut. Dzięki temu krajowa waluta odrobiła część strat poniesionych w wyniku wyprzedaży z końcówki minionego tygodnia.
Na koniec poniedziałkowych notowań płacono niewiele ponad 4,56 zł za euro i 3,88 zł za dolara. Z uwagi na brak istotnych wydarzeń w kalendarzu makroekonomicznym o kierunku notowań złotego decydowały nastroje globalne, które od pewnego czasu są sprzyjające dla polskiej waluty. Z końcem lipca wróciła do łask inwestorów, odrabiając część strat względem najważniejszych walut. Kontynuacja umocnienia złotego nie jest jednak wcale oczywistym scenariuszem, co pokazały już piątkowe notowania, gdy złoty nieoczekiwanie zaliczył korektę.
Na horyzoncie coraz mocniej zaczyna straszyć czwarta fala pandemii. Dalszy globalny wzrost zachorowań na Covid-19 może skutecznie wygasić optymizm na rynkach, uderzając w notowania walut rynków wschodzących.
Szansą dla złotego mogłaby być zmiana stanowiska Rady Polityki Pieniężnej w kwestii stóp procentowych wynikająca z większej troski o inflację, na co jednak raczej szybko nie zanosi.