Gdzie, ile, na jakich warunkach
Różnica między najtańszym a najdroższym kredytem może przekraczać 100 tys. zł. W promocji nie musi być najkorzystniej.
Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że ponad 55 proc. udzielonych kredytów miało wartość wyższą niż 350 tys. zł, a ponad jedna czwarta – wyższą niż 500 tys. zł. – Padł rekord, po raz pierwszy w historii miesięczna akcja kredytowa przekroczyła 8 mld zł. Lipiec jest już piątym z rzędu miesiącem o wartości miesięcznej akcji powyżej 7,5 mld zł – podkreśla prof. Waldemar Rogowski, ekonomista BIK.
Rekordowa jest też średnia wartość udzielanego kredytu mieszkaniowego – w lipcu wyniosła 328,53 tys. zł, o 17,5 proc. więcej niż przed rokiem. – Niewątpliwie źródłem tak dobrej koniunktury jest zarówno ogromny wzrost popytu, jak i większa skłonność banków do udzielania kredytów, zwłaszcza wysokokwotowych, widoczna w poluzowaniu wymagań m.in. w zakresie wkładu własnego. Wzrost średniej kwoty kredytu to więc wynik zarówno dalszego wzrostu cen nieruchomości, jak i obniżenia wysokości wymaganego wkładu własnego, który w początkowych miesiącach pandemii został podwyższony, co wówczas bezpośrednio przyczyniło się do spadku średniej kwoty kredytu – tłumaczy prof. Rogowski.
Niski wkład, wyższe koszty
Zainteresowanie nieruchomościami nie maleje, mimo że ceny rosną niemal z miesiąca na miesiąc.
– Do zakupu nieruchomości z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta