Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Znikająca hipoteka: nikomu nie dzieje się krzywda

26 sierpnia 2021 | Prawo co dnia | Tomasz Justyński

Sąd Najwyższy, postawiony wobec faktów dokonanych, szukał uzasadnienia dla tego, co już się stało.

 

Wierzytelność można zabezpieczyć na różne sposoby. Jak wiadomo, największe gwarancje daje hipoteka. Ta figura prawna o antycznych jeszcze korzeniach rozkwitła na ziemiach polskich wraz z wprowadzeniem nowoczesnego systemu ksiąg wieczystych już w 1818 roku. Od tego czasu trudno ją przecenić.

Wiadomo również, że przedmiotem hipoteki, a więc zabezpieczeniem, na którym ciąży, jest nieruchomość. Tradycyjnie, oczywiście, rozumiana jako grunt. Innych nieruchomości przecież nie było. Z czasem potrzeby gospodarcze zmusiły do poszukiwania nowych przedmiotów dla hipoteki, które dawałyby wierzycielowi analogiczną pewność zaspokojenia, jaką stwarza grunt.

Prawodawcy XX-wieczni poradzili sobie z tym niełatwym zadaniem stosunkowo sprawnie. Pojawiła się hipoteka na nieruchomości budynkowej oraz lokalowej, żeby nie wspomnieć o tzw. hipotece na hipotece, a ustawodawca socjalistyczny dorzucił jeszcze użytkowanie wieczyste. Wszystkie te „wynalazki" poszerzyły dostępność kredytu. Potencjalnemu kredytodawcy dały zabezpieczenie równie silne jak hipoteka na gruncie, zaś do elitarnego kręgu poszukujących kredytu hipotecznego wpuściły osoby gruntów nieposiadające. A więc właścicieli budynków, lokali oraz użytkowników wieczystych.

Równie silne

Oceniając rzecz statycznie, można powiedzieć, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12049

Wydanie: 12049

Spis treści
Zamów abonament