Tysiąc pamiątek po dawnym idolu
David Bowie jest bohaterem wielkiej wystawy w Le Palace, dawnym kultowym klubie nocnym w centrum Paryża.
Organizatorzy nie przez przypadek wybrali Le Palace. To legendarne, mityczne miejsce paryskiego życia towarzyskiego lat 70. Odbywające się w nim fety przypominały zapewne sceny z „Wielkiego piękna" Sorrentino bądź powitanie nowego roku w „Gorzkich godach" Polańskiego. Le Palace odwiedzali Amanda Lear, Kenzo, Karl Lagerfeld czy Claude Montana.
Klub, kopiujący Studio 54 w Nowym Jorku, został zainagurowany w 1978 r. przez show Grace Jones. Błyskawicznie stał się symbolem kultury underground, a „La vie en rose" w wykonaniu jamajskiej piosenkarki – jego niepisanym hymnem. Rozbawiony tłum bawił się zapewne i w rytm hitów Bowiego.
Chłopięca fascynacja
Po latach przestrzeń dawnego klubu w całości poświęcona została na prezentację wspomnień po słynnym muzyku. Wystawa pokazuje go poprzez pryzmat ponad tysiąca zdjęć, plakatów, płyt, przybliżając kolejne etapy jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta