Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dzień Sądu

25 sierpnia 2021 | Ekonomia i rynek | Witold M. Orłowski

O kredytach frankowych powiedziano już chyba wszystko, a obie strony sporu zaciekle bronią swoich racji. Jak dotąd brakowało jednak w tej sprawie jasnej opinii, wyrażonej przez najważniejsze instytucje państwa. Niedługo może się to zmienić za sprawą orzeczenia Sądu Najwyższego.

Spór związany z kredytami frankowymi ciągnie się od kilkunastu lat, a zwłaszcza od wzrostu kursu franka w roku 2015. Według Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), w zależności od tego, jakie rozstrzygnięcia przyjmą w tej sprawie sądy, straty dla sektora bankowego mogą sięgać od 35 do 234 mld zł (do 10 proc. PKB).

Problem, który trzeba rozwiązać

W przypadku rozstrzygnięć skrajnie niekorzystnych dla banków oznaczałoby to ryzyko ich bankructw, kryzys finansowy i potężną recesję. Aby uniknąć katastrofy, polscy podatnicy musieliby złożyć się na pokrycie strat banków, nawet jeśli w ogóle nie byli ich klientami. Ale jednocześnie przedłużający się stan niepewności prawnej też odciska negatywne piętno na funkcjonowaniu systemu bankowego, a realna groźba masowego unieważnienia umów może podważać podstawy funkcjonowania sektora bankowego. Problem musi więc zostać rozwiązany.

Zdumiewające, że mimo tak ogromnej skali problemu państwo polskie od lat pozostawało w tej sprawie bierne. Rozwiązania nie zaproponowała ani władza ustawodawcza, ani wykonawcza, a radą udzieloną przez polityków było ostatecznie to, by frankowicze „szli do sądów". Dopiero gdy sprawa dotarła do Sądu Najwyższego, którego decyzje wyznaczą kierunek orzecznictwa w sprawach setek tysięcy klientów banków, dwie instytucje odpowiedzialne za stabilność finansową...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12048

Wydanie: 12048

Spis treści
Zamów abonament