Mocne wahania złotego
Początek tygodnia przyniósł mocne wahania notowań krajowej waluty, za czym kryją się zarówno czynniki globalne, jak i lokalne.
Złoty nie ma ostatnio dobrej passy. W poniedziałek początkowo mocno zyskiwał względem najważniejszych walut, ale w drugiej części dnia sytuacja się odwróciła. Wypracowana zwyżka została nie tylko roztrwoniona, ale ostatecznie polska waluta się osłabiła. Na koniec poniedziałkowych notowań płacono niewiele ponad 4,59 zł za euro i prawie 4,07 zł za dolara. Tak drogiej amerykańskiej waluty w tym roku jeszcze nie było.
Słabość złotego, jak i innych walut z naszego regionu, jest w dużej mierze właśnie pochodną umacniającego się dolara. Jest to czynnik na tyle istotny, że ostatnie dwie podwyżki stóp procentowych zafundowane przez Radę Polityki Pieniężnej przyniosły jedynie krótkotrwały efekt. Perspektywa kolejnych podwyżek powinna jednak działać na korzyść złotego, ale jest pewien problem z przewidywalnością działań w tym zakresie. Za podwyżką niewątpliwie przemawiają dane o inflacji. Wśród ekonomistów przeważa opinia, że może się ona utrzymać na podwyższonym poziomie przez dłuższy czas.