Dzieciństwo wojny
Nieprawda, że wojna zaczyna się od ultimatum albo najazdu. Starcia państw i narodów pogrążające je potem we krwi i cierpieniu długo dorastają jak rozbisurmanione bachory, bo wszyscy łudzą się nadzieją ich ustatkowania, chociaż wiadomo, że będą bandziorami
.
Pierwsza wojna światowa zaczęła się od incydentu, któremu mogło ukręcić łeb umiędzynarodowienie śledztwa i procesu. Po co się bić, kiedy świat wkraczał wreszcie na drogę rozwoju, nawet carska Rosja odkrywała zalety liberalizmu i rozpoczęła reformy. Nie inaczej z drugą – poborowi mobilizowani w sierpniu 1939 r. wierzyli, że w miesiąc przetrzepią skórę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta