Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy weksle inwestycyjne to rosyjska ruletka?

10 grudnia 2021 | Biznes w czasie pandemii | MARCIN CHOJNACKI

Galopująca inflacja zwiększa presję na poszukiwanie rozwiązań, które pozwoliłyby drobnym inwestorom ochronić ich oszczędności przed utratą wartości. W sieci wiele podmiotów oferuje możliwość lokowania środków w weksle inwestycyjne kusząc oprocentowaniem na poziomie 5, 8, a nawet 10 proc. w skali roku. Przed takimi inwestycjami ostrzegają organy nadzoru.

Mechanizm wydaje się być prosty. W ramach umowy tzw. „emisji" weksla inwestycyjnego inwestor przekazuje przedsiębiorcy środki pieniężne celem ich dalszego lokowania. W zamian przedsiębiorca wystawia weksel własny, w którym suma wekslowa odpowiada wysokości przekazanych środków i podlega oprocentowaniu stanowiącemu zysk inwestora. Alternatywnie nabycie weksla następuje z dyskontem odpowiadającym oczekiwanemu zyskowi. Wykup weksla następuje po upływie okresu, na który powierzono środki podmiotowi trzeciemu w celu finansowania danego projektu. Szczegółowe zasady wypłaty zysku regulowane są zazwyczaj w umowie „emisji". Powyższa konstrukcja wykazuje podobieństwo do pożyczki, choć urzędy skarbowe w wielu interpretacjach indywidualnych stwierdzały, że powyższy instrument nie jest umową pożyczki, lecz samoistnym stosunkiem zobowiązaniowym, w ramach którego weksel pełni funkcję kreującą pieniądz. Wskutek tego, weksle inwestycyjne i zawierane w związku z ich wydaniem umowy „emisji" nie są objęte podatkiem od czynności cywilnoprawnych.

Ostrzeżenia organów nadzoru

Wzrost popularności weksli inwestycyjnych w ciągu ostatnich 2 lat to pokłosie nowelizacji ustawy o obligacjach z 1 lipca 2019 r., która m.in. wyłączyła możliwość emisji niepublicznej obligacji w formie papierowej w imię zwiększenia bezpieczeństwa drobnych inwestorów. Ograniczenia te...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12138

Wydanie: 12138

Spis treści

Reklama

Zamów abonament