Nadciąga głęboka laicyzacja
Metoda prezentowania trudnych informacji przez polski Kościół jest nieodmiennie taka sama. Informuje się o tym, że w jakiejś przestrzeni nie jest źle. I tak właśnie zrobił szef Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK), prezentując dramatyczne dane i przekonując, że są one dowodem na to, iż „mimo pandemii Kościół w Polsce zachowuje ciągłość swoich struktur". To oczywiście jest prawda, ale w przypadku wspólnoty o tak długiej historii i tak mocno zakorzenionych strukturach nie jest to nic zaskakującego. Z badań zaś wynika, i to wydaje się istotniejsze, wiele innych wniosków, które z perspektywy przyszłości Kościoła są o wiele bardziej dramatyczne.
Wszystkie dane pokazują dynamiczne spadki. Mniej jest zakonników, sióstr zakonnych i księży, dramatycznie spadła liczba kleryków w seminariach i nowych kandydatek do zgromadzeń żeńskich. To wszystko będzie się odbijać czkawką przez kolejne dziesięciolecia, a proces odchodzenia duchownych i sióstr ze stanu duchownego i zakonów tylko przyspiesza. Mniej jest także – i to jest jeszcze groźniejsze – bierzmowanych (spadek o ponad jedną trzecią), zawierających małżeństwo (o ponad jedną czwartą) i ochrzczonych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta