Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Strzały w Ultimo

27 grudnia 2021 | Kraj | Grażyna Zawadka

Co wydarzyło się w warszawskim butiku – „Rzeczpospolita" przeanalizowała sądowe akta zbrodni sprzed 24 lat.

 

Beata Pasik, skazana na 25 lat więzienia za postrzelenie kierowniczki sklepu i zabójstwo jej męża, wyszła w tym roku po 18 latach odsiadki – co ujawnił „Superwizjer" TVN. Dziś twierdzi, że siedziała niesłusznie, podważa wyrok sądu, ale nowych dowodów nie wskazuje. Dlaczego sądy dwóch instancji i Sąd Najwyższy skazały Pasik za zabójstwo? „Rzeczpospolita" przeanalizowała akta tej głośnej sprawy.

Lodowata posadzka

Strzały padły 16 grudnia 1997 r., około godz. 22 w butiku w Warszawie. W środku była Anna Jaźwińska, szefowa sieci sklepów, i jej mąż Daniel. Zabójca oddał cztery strzały – Daniel trafiony w klatkę piersiową i w plecy zginął na miejscu. Anna postrzelona w szyję i ramię, cudem przeżyła.

Dobę po przebudzeniu z narkozy Jaźwińska wskazała, że strzelała Beata Pasik (wtedy po mężu – Kamińska), ekspedientka. Biegły napisze, że ofiara obudziła się „z utrwaloną fotografią ze zdarzenia".

Już 18 grudnia Beata Pasik i jej partner Piotr N. zostali zatrzymani – przesądziły nie tylko słowa Jaźwińskiej. W pierwszym spontanicznym zeznaniu z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12151

Wydanie: 12151

Spis treści

Reklama

Zamów abonament