Pokazał środkowy palec
Selekcjoner reprezentacji Polski nalega na rozwiązanie umowy. Zamierza przyjąć ofertę z Flamengo. Prezes PZPN Cezary Kulesza odmawia.
Taką wiadomość w niedzielne popołudnie pierwszy przekazał Sebastian Staszewski z Interii. Do spotkania Kuleszy z Paulo Sousą doszło w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Kilkadziesiąt minut później do sprawy odniósł się sam prezes.
„Dziś zostałem poinformowany przez Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z PZPN z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem" – zaznaczył Kulesza na Twitterze.
Prezes PZPN ma prawo czuć się oszukany. Jeszcze 14 grudnia zamieścił zdjęcie z uśmiechniętym Sousą. Spotkali się w jego gabinecie, by podsumować fazę grupową eliminacji i porozmawiać o barażach. „Jako PZPN będziemy wspierać zespół we wszystkich możliwych kwestiach. Zaczynamy operację Rosja!" – ogłosił Kulesza.
To, co stało się kilkanaście dni później, brzmi więc jak ponury żart. Podobnie jak tłumaczenia Sousy, że taka propozycja jak z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta