Rosja nie ma sojuszników
Putin szuka sprzymierzeńców do konfrontacji z Zachodem. Chętnych na razie brak.
Na zaproszenie Władimira Putina do Petersburga przyjechali we wtorek przywódcy krajów Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP), która trzy dekady temu powstała na gruzach Związku Radzieckiego. Ukraina od dawna nie bierze udziału w takich spotkaniach, podobnie jak Gruzja. Nie było też prezydent Mołdawii Mai Sandu. Do północnej stolicy Rosji przybyli przywódcy Azerbejdżanu, Kazachstanu, Armenii, Białorusi, Kirgizji, Tadżykistanu, Uzbekistanu i Turkmenistanu. Do mediów przedostał się jedynie krótki fragment wystąpienia szefowej rosyjskiego sanepidu, która pochwaliła skuteczność rosyjskich szczepionek. Nie po to dziewięciu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta