Rok bez oblicza
Zaczął się nowy rok. Będzie lepszy od minionego. Dziesiątki minionych lat nauczyły nas wiary w postęp. Kiedyż ma być lepiej, jak nie jutro?
Przecież co roku odkładają się procenty dochodu narodowego, więc i mnie coś skapnie. Przecież mam ładniejszy smartfon, coraz wszechmocniejszy internet, będę miał elektryczny samochód. A do tego jeszcze dopłaty z dopiskiem „plus"; tak wiele, że spamiętać trudno. Więc postęp ma trwać i przyśpieszać, czego nauczyły nas dziesięciolecia tresury, rozpoczętej wcześniej, nim Kaczyński doszedł do władzy, jeszcze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta