Kamil Stoch wciąż smutny i coraz bardziej bezradny
Trzykrotny triumfator turnieju jest jedynym z Polaków, który odpadł w kwalifikacjach do trzeciego konkursu. Wygrał je w Innsbrucku lider Ryoyu Kobayashi.
Do próby Kamila Stocha mogliśmy patrzeć na kwalifikacje w miarę spokojnie. Skacząca wcześniej polska piątka nadal nie przekroczyła dolnego stopnia stanów średnich, ale wszyscy zakwalifikowali się do dzisiejszego konkursu głównego, co nie było normą.
Stoch skoczył po prostu źle, nie pomógł wiatr, tym razem wiejący mu grzecznie i w miarę mocno pod narty, nie pomogły poprawki pozycji najazdowej ani żadne inne podpowiedzi szkoleniowe.
Na Bergisel 114 m to było dużo za mało, by awansować. Liderzy serii kwalifikacyjnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta