Atom i stracona dekada
Kręta droga do polskiej energii jądrowej zaczyna się prostować. Pojawia się nadzieja, że takie elektrownie w kraju nad Wisłą jednak powstaną.
Przynajmniej jedna elektrownia atomowa mogła już działać w obecnym trudnym czasie, gdy zagrożone jest nasze bezpieczeństwo energetyczne. Mogła, gdyby nie zmarnowano całej minionej dekady. Były tylko ambitne programy, strategie, raporty, spekulacje o lokalizacjach oraz bezustanne deklaracje, że atom jest nam niezbędny.
Do atomu wyraźnie zabrakło politykom – i PO, i PiS – energii. To oni rozdają karty, bo żadnej z polskich firm energetycznych nie stać na tak kosztowną inwestycję w pojedynkę i bez zielonego światła z góry. Wydawało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta