Wyższe stopy procentowe kontra strach przed wojną
Interwencje NBP na rynku walutowym nie zatrzymały przeceny polskiej waluty. Część ekonomistów uważa, że ustabilizować złotego spróbuje RPP, podnosząc we wtorek stopy aż o 1 pkt proc.
Po raz pierwszy w historii euro kosztowało wczoraj ponad 5 zł, podobnie frank szwajcarski. Najdroższy od początku wieku był dolar – 4,62 zł. Po południu złoty odrobił część strat, ale i tak pozostawał o 12,7 proc. słabszy wobec dolara i o 8,5 proc. słabszy wobec euro niż miesiąc temu. – Osłabienie złotego wynika z obaw uczestników rynku, że wywołana przez Rosję wojna przyniesie polskiej gospodarce konsekwencje w postaci znacznie wyższej inflacji, co przełoży się na zmniejszoną konsumpcję prywatną. Konflikt jest też źródłem wielkiej niepewności dla firm, które w najbliższym okresie mogą wstrzymać się z inwestycjami – tłumaczy „Rzeczpospolitej” Piotr Matys, analityk walutowy w In Touch Capital Markets w Londynie.
Co poradzi Rada?
W minionym tygodniu bank centralny kilka razy interweniował na rynku walutowym. Złotego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta