Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Janusz Onyszkiewicz: PiS powinien dokonać rewizji polityki zagranicznej

12 marca 2022 | Plus Minus
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
źródło: Mirosław Owczarek
Można odnieść wrażenie, że intencją Putina jest realizacja wariantu węgierskiego z 1956 roku. Chodzi o złamanie Ukrainy, całkowitą wymianę elit i zainstalowanie rządu prorosyjskiego z nadzieją, że po latach uzyska jakiś stopień akceptacji. Na zdjęciu po ostrzelaniu miasta Irpień pod KIjowem, 4 marca 2022 r., dziesiąty dzień napaści wojsk Putina na Ukrainę
autor zdjęcia: Aris Messinis
źródło: AFP
Można odnieść wrażenie, że intencją Putina jest realizacja wariantu węgierskiego z 1956 roku. Chodzi o złamanie Ukrainy, całkowitą wymianę elit i zainstalowanie rządu prorosyjskiego z nadzieją, że po latach uzyska jakiś stopień akceptacji. Na zdjęciu po ostrzelaniu miasta Irpień pod KIjowem, 4 marca 2022 r., dziesiąty dzień napaści wojsk Putina na Ukrainę

Ukraińskie społeczeństwo nie poddało się zabiegom politycznym i socjotechnicznym Kremla, które miały wywołać tak wielki ferment, że wprowadzenie wojsk rosyjskich miało zostać potraktowane jako element stabilizacyjny, a nie stać się siłą okupacyjną. Dlatego trzeba się było uciec do starych metod, czyli armat - mówi Janusz Onyszkiewicz, minister obrony narodowej w rządach Hanny Suchockiej i Jerzego Buzka.

Plus Minus: Świat zachodni przygląda się masakrowaniu Ukrainy przez Rosję. Udziela pomocy humanitarnej, ale nie angażuje się w konflikt zbrojny. Czy na naszych oczach powstaje nowa żelazna kurtyna?

To nie jest właściwe porównanie. Żelazna kurtyna była elementem stabilizującym sytuację polityczną w Europie. W samej koncepcji żelaznej kurtyny chodziło o podział Europy na dwa wrogie, ale jednak niewalczące ze sobą obozy, walka z ekspansją radzieckiej dominacji odbywała się poza Europą. Natomiast dzisiaj trwa wojna. Zderzenie z Rosją i jej ambicjami, głównie ambicjami Putina, ma charakter otwartego konfliktu. Putin może by chciał, aby taka kurtyna znów zapadła, ale na Bugu.

Czy wojna w Ukrainie może się przenieść na terytorium NATO, czyli np. do Polski, Litwy, Łotwy, Estonii?

Myślę, że w bezpośredni sposób działania zbrojne nie przeniosą się przynajmniej w najbliższym czasie na terytorium NATO, natomiast obawiałbym się tego, że z czasem, jeżeli sankcje gospodarcze zaczną być dla Rosji poważnym problemem, to Putin w desperacji może postawić NATO ultimatum – albo kraje Zachodu wycofają się z tych sankcji, albo rozpoczną się działania wojenne. Takiego rozwoju sytuacji wcale bym nie wykluczał.

Co NATO odpowie?

NATO nie może się ugiąć. Jestem przekonany, że powie – „sprawdzamy, nie wycofamy się z sankcji, chyba że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12214

Wydanie: 12214

Zamów abonament