Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Siła bezsilnych

02 kwietnia 2022 | Plus Minus | Jan Maciejewski

Założę się, że naród ukraiński nie znajdzie w literaturze tworzonej w jakimkolwiek innym języku piękniejszej laudacji na swoją cześć. Ale kiedy zacząłem się zastanawiać, czy dzisiaj, przy tym wszystkim, co się wokół nas dzieje, byłaby szansa na jakąś wielką akcję literacko-polityczną, przetłumaczenie „Kontry" Józefa Mackiewicza na język ukraiński, wydanie w kilkudziesięciu tysiącach egzemplarzy, zbudowanie na niej czegoś więcej poza emocjonalnym zjednoczeniem dwóch narodów, musiałem sam przed sobą stwierdzić, że to nie może się udać. Bo ta powieść jest zbyt prawdziwa, żeby można na niej budować politykę historyczną.

I nawet fakt, że właśnie obchodzimy Rok Mackiewicza, niewiele tu zmieni. Ta niemal jednogłośnie podjęta przez polski Sejm decyzja dowodzi tylko tego, że wraz ze wściekłością, jaką budził jeszcze dwie dekady temu autor, zainteresowanie jego postacią dziś się wyczerpało. A w „Kontrze" znajduje się to wszystko, czym zasłużył sobie na jedno i drugie. Idzie na przestrzał oficjalnej wersji zdarzeń. Kozacy, którzy są jej głównymi bohaterami, nigdy nie zaakceptowali rządów bolszewików. Walczyli z nimi po stronie „białych" Rosjan, przyłączyli się po polskiej stronie do wojny 1920 roku. A kiedy na Wschód ruszyli w 1941 roku Niemcy,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12232

Wydanie: 12232

Zamów abonament