Powieść jest jak muzyka
Pisarz, scenarzysta i producent Harlan Coben opowiada o polskiej adaptacji powieści „Zachowaj spokój”. Powstał sześcioodcinkowy serial dla Netfliksa.
Podpisał pan pięcioletnią umowę z Netfliksem na 14 ekranizacji pańskich powieści. „Zachowaj spokój” z 2008 roku jest szóstą z nich, drugą nakręconą w Polsce. Nad każdą adaptacją pracuje pan osobiście. Ma pan jeszcze czas pisać nowe powieści?
Teraz, kiedy czwórka moich dzieci jest już dorosła, mogę jednocześnie pisać i pracować dla telewizji. Lubię robić adaptacje, to w zasadzie ta sama praca – zmienia się tylko forma opowiadania. Muszę przyciągnąć uwagę odbiorcy, żeby nie mógł się oderwać od książki albo zarwał noc przy serialu. Tak jak człowiek w jaskini, który przy ogniu opowiadał wymyślone historie swoim słuchaczom.
Angażuje się pan w prace nad scenariuszami czy też w kręcenie zdjęć i montaż?
Zazwyczaj najwięcej pracy mam na początku, przy pisaniu. Ale w przypadku „Zachowaj spokój” uczestniczyłem też później przy montażu i kiedy uzgadnialiśmy dokrętki. Ale moim głównym zadaniem jest opowieść – żeby była...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta