Rembrandt wrócił na trochę do Polski
„Jeździec polski” należący do Stanisława Augusta Poniatowskiego, a od ponad stu lat do nowojorskiej The Frick Collection przyjechał do Polski. Do 7 sierpnia można go oglądać w Pałacu na Wyspie w Łazienkach w Warszawie. Będzie też eksponowany na Wawelu. Remont siedziby The Frick Collection pozwolił uzyskać zgodę na odwiedziny, choć dzieła z tej kolekcji z zasady nie podróżują.
„Jeźdźca polskiego” kupił w Holandii w 1791 roku Michał Kazimierz Ogiński, wielki hetman litewski, a następnie zaproponował Stanisławowi Augustowi w zamian za drzewka pomarańczowe z królewskich ogrodów. Po śmierci króla kolekcję odziedziczył książę Józef Poniatowski, a następnie jego siostra, która sprzedała „Jeźdźca” w 1814 r. W latach 30. XIX w. jego właścicielami została rodzina Tarnowskich. W 1910 r. jeden z Tarnowskich sprzedał obraz amerykańskiemu przemysłowcowi i kolekcjonerowi Henry’emu Clay Frickowi. Gdy zmarł, jego nowojorską rezydencję przekształcono w muzeum. —m.k.