Czy ktoś jest winien tragedii
Istotny jest poziom samodzielności małoletniego.
Sąd Apelacyjny w Krakowie wydał kontrowersyjne orzeczenie, uchylające wyrok uniewinniający wydany wobec nauczycielki prywatnej szkoły językowej oraz szefa tej placówki, oskarżonych o narażenie 11-letniej uczennicy na bezpośrednie niebezpieczeństwo śmierci. Proces w tej sprawie będzie trzeba powtórzyć.
Do tragicznego wydarzenia doszło w 2015 r. w Michałowicach. Jak podaje „Gazeta Krakowska”, nauczycielka języka w prywatnej szkole językowej wypuściła dzieci z lekcji, a te bez nadzoru wybrały się do sklepiku w tym samym budynku. Był zamknięty, więc opuściły posesję i w niedozwolonym miejscu przekroczyły ruchliwą drogę E7. Wracały z „Żabki”. Gdy były już na światłach, 11-latka szła ostatnia i zginęła pod kołami pojazdu. Ruchliwą trasę przekraczała w miejscu niedozwolonym, nie na pasach.
Kierowca został uznany za winnego spowodowania śmiertelnego wypadku i skazany. Przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym i zaczął hamować, gdy dziewczynka wtargnęła na jezdnię. Ciężarówka się przewróciła i przygniotła uczennicę.
Argumenty Sądu Apelacyjnego
Sąd Apelacyjny w Krakowie słusznie nie sugerował, że nauczycielka powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności za śmierć dziewczynki. Przypisanie tego skutku nie byłoby możliwe. Uczennica zginęła z powodu późniejszego nieprawidłowego działania kierowcy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta