Dziewczyna, która wychodzi z obrazu
Książkę holenderskiej historyk sztuki o dwóch polskich dziełach Rembrandta czyta się jednym tchem, jak wielowątkową powieść historyczno-sensacyjną.
Na Zamku Królewskim w Warszawie mamy dwa wspaniale portrety pędzla Rembrandta – dziewczyny oraz uczonego, które mistrz namalował w 1641 r. Po II wojnie światowej przez 40 lat ich los był nieznany. Sądzono, że zaginęły, bo część kolekcji sztuki Lanckorońskich została skonfiskowana z ich pałacu w Wiedniu w 1942 r. Zlecił to Hitler, który planował z zagrabionych dzieł stworzyć Führermuseum w Linzu.
W końcu wojny dwa Rembrandty trafiły do kopalni Altaussee, która stała się składowiskiem wielu bezcennych dzieł sztuki. Przetrwały i wróciły do Lanckorońskich, którzy tymczasowo umieścili je na zamku w Hochenmens w południowej Austrii, ale po jego pożarze o losach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
