Władza dorzuca do pieca
Aleksander Brzózka: „Dodatek osłonowy został stworzony po to, aby zniwelować rosnące ceny energii, gazu i żywności. W przypadku dodatku węglowego mechanizm jest podobny. To od beneficjenta będzie zależeć, w jakim stopniu środki te zostaną przeznaczone na zakup węgla”.
Tak rzecznik prasowy Ministerstwa Klimatu odpowiedział na pytanie, czy szczęśliwy beneficjent zapomogi węglowej będzie musiał przyznane mu 3 tys. zł faktycznie wydać na węgiel. Otóż nie będzie musiał, wyda na to, na co zechce, a w piecu może palić śmieciami albo nie palić wcale, bo te 3 tys. ze wspólnej, coraz bardziej pustej kasy, to wcale nie na węgiel, to po prostu zapłata za samo posiadanie pieca. Niesprawiedliwe i niemądre, ale z punktu widzenia władzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)