Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Hydrozagadka, czyli Gdzie znika woda

03 września 2022 | Plus Minus | Artur Bartkiewicz
Susza, która nawiedziła w tym roku Chiny, doprowadziła do poważnych problemów z dostępnością wody. W jej efekcie rzeka Jialing (na zdjęciu), jeden z głównych dopływów Jangcy, niemal całkowicie wyschła. Podobnie jak 65 innych rzek
autor zdjęcia: Noel Celis/AFP
źródło: Rzeczpospolita
Susza, która nawiedziła w tym roku Chiny, doprowadziła do poważnych problemów z dostępnością wody. W jej efekcie rzeka Jialing (na zdjęciu), jeden z głównych dopływów Jangcy, niemal całkowicie wyschła. Podobnie jak 65 innych rzek

Dobra wiadomość jest taka, że wody na Ziemi raczej nie zabraknie. Zła – że przez złą gospodarkę zasobami wodnymi może jej zabraknąć tam, gdzie jest potrzebna. Hydrolodzy są zgodni – mamy problem.

Woda, woda, wszędzie / Ani kropli do picia” – pisał w poemacie „Rymy o sędziwym marynarzu” angielski poeta Samuel Taylor Coleridge. Przed czterema laty w takiej sytuacji znaleźli się mieszkańcy Kapsztadu, portu w RPA położonego na granicy między dwoma wielkimi oceanami – Atlantyckim i Spokojnym.

W styczniu 2018 roku, po trzech latach suszy, największej od blisko 100 lat, władze Kapsztadu poinformowały 4 mln mieszkańców tego miasta, że w kwietniu czeka ich tzw. Dzień Zero – czyli moment, w którym dostępne dla Kapsztadu zasoby wody się skończą.

Helen Zille, stojąca na czele władz Prowincji Przylądkowej Zachodniej, na terenie której znajduje się Kapsztad, ostrzegła mieszkańców miasta, że jeśli nie zmniejszą zużycia wody, wówczas 12 kwietnia po prostu się ona skończy. Chodziło oczywiście o wodę słodką, bo słonej, wokół portu, było oczywiście pod dostatkiem. Sęk w tym, że wody tej nie mogą pić ani ludzie, ani zwierzęta, nie da się jej też używać w rolnictwie czy przemyśle.

Sytuacja była na tyle poważna, że limit zużycia wody na osobę zmniejszono do 50 litrów dziennie (dla porównania – średnie zużycie wody przez mieszkańca Europy to ok. 120–140 litrów dziennie na osobę), a władze nie wykluczały, że limit ten może zostać zmniejszony nawet do 25 litrów. Zille przekonywała, że w zaistniałej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12360

Wydanie: 12360

Zamów abonament