Rakietowa Mała Narew gotowa na iskandery
Niech nikogo nie zwiedzie skromna nazwa nowej broni. To pierwsze w polskiej armii gotowe do użycia rakietowe zestawy zdolne do niszczenia wrogich pocisków manewrujących.
Od zeszłego tygodnia wyrzutnie nowej broni zajmują już pozycje pod Zamościem. MON zapowiada, że na przełomie roku kolejne partie sprzętu zaczną docierać nad wschodnią granicę. Jak ujawniło wojsko, w skład pionierskiego zestawu oprócz zapasu rakiet CAMM wchodzą trzy wyrzutnie iLauncher na podwoziach Jelcza, zdolna do przerzutu artyleryjska stacja radiolokacyjna Soła ze stołecznego PIT Radwaru, rodzimy system kierowania ogniem Zenit i dwie przystosowane do jazdy w trudnym terenie ośmiokołowe ciężarówki Jelcza do przewożenia rakietowej amunicji.
Otoczone dyskrecją polsko-brytyjskie prace nad nowym orężem, skutecznym m.in. przeciw skrzydlatym rosyjskim rakietom Kalibr, przebiegały w błyskawicznym tempie. Zielone światło Londynu dla maksymalnej otwartości we współdziałaniu rakietowego koncernu MBDA UK z Polską Grupa Zbrojeniową dało efekt. Dziś pierwsze zestawy Małej Narwi uzbrojone w rakiety CAMM wypełniają poważną lukę w przeciwlotniczym arsenale RP.
Nikt nie ma wątpliwości, że bezprecedensowa mobilizacja w biurach konstrukcyjnych i przemyśle to efekt zagrożeń, które pojawiły się wraz z wojną w Ukrainie. Nie byłoby też nadzwyczajnego przyspieszenia i błyskawicznych rezultatów, gdyby obie strony – brytyjska i polska nie dysponowały technologiami rozwijanymi od lat i gotowymi do integracji.
Chodzi przede wszystkim o kierowane radarowo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta