Merkel idzie w ślady Chamberlaina
Kanclerz ma wytłumaczenie swojej polityki wobec Rosji: dała Ukrainie czas na przygotowanie obrony. To prawda?
Po odejściu z polityki w grudniu ubiegłego roku Angela Merkel niemal zapadła się pod ziemię. Ostro krytykowana za szereg błędów, które miały się przyczynić do rozpoczęcia dwa miesiące później inwazji na Ukrainę przez Władimira Putina, występowała tylko sporadycznie na forum publicznym. Jak w czerwcu tego roku, gdy w teatrze Berliner Ensemble zapowiedziała, że nie przeprosi za to, co uczyniła w relacjach z Rosją.
Gwarancje Ameryki
W tym czasie była kanclerz przeprowadziła jednak szereg rozmów z dziennikarzem i pisarzem Alexandrem Osangiem, na podstawie których opublikował on w tygodniku „Der Spiegel” obszerny artykuł o linii obrony Merkel. Być może kluczowy fragment brzmi: „Angela Merkel wspomina, że poza »The Crown« i »Babylon Berlin« w wolnym czasie oglądała też na Netfliksie »Monachium«, film o roli Chamberlaina u progu drugiej wojny światowej, w której w rolę tytułowego bohatera wcielił się Jeremy Irons. Podobało jej się, że poprzednik Churchilla został przedstawiony w innym świetle. Nie jako usłużny wasal Hitlera, ale strateg,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta