Czy Polska przeżyje rehabilitację węgla
W kraju słychać liczne głosy o przedłużeniu życia kopalń i otwieraniu nowych. W wyniku kryzysu energetycznego powróciła koniunktura na węgiel. Ale długo nie potrwa.
Rosyjska inwazja na Ukrainę pogłębiła kryzys energetyczny i spowodowała renesans cen węgla na rynkach. Nowa sytuacja wywołała w Polsce nowy trend polityczny, swoisty „ruch na rzecz rehabilitacji węgla”. Jest on szczególnie silny w kręgach rządowych.
Minister aktywów państwowych Jacek Sasin w wywiadzie dla tygodnika „Sieci” powiedział, że do czasu uruchomienia pierwszych bloków atomowych żadna kopalnia w Polsce nie może zostać zamknięta. Dodał, że w kontekście odejścia od węgla rząd nie wycofuje się z daty końcowej, czyli 2049 r. Zaznaczył jednak, że harmonogram całego procesu musi zostać zmieniony.
Również prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził: „Tylko wtedy, kiedy będziemy przekonani, że to się opłaca albo że jest nie do uniknięcia, to będziemy podejmowali te najdalej idące działania, czyli budowę nowych kopalń”.
Pod prąd trendom w energetyce
To poważny zwrot w narracji o odchodzeniu od węgla (niechętnie zresztą w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta