Elektroniczna skóra zastąpi smartfony
Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda uważają, że sztuczna skóra może nie tylko zastąpić elektroniczne gadżety, ale także zrewolucjonizować medycynę.
Skóra jest największym organem ludzkiego ciała, a także najbardziej złożonym. Tysiące zakończeń nerwowych łączą mózg ze światem zewnętrznym i pozwalają nam odczuwać dotyk, nacisk i ból.
Zhenan Bao, profesor inżynierii chemicznej na Uniwersytecie Stanforda, widzi w ludzkiej skórze coś więcej – pisze portal Wired. Dla Bao, inżynier chemik zajmującej się wytwarzaniem polimerów, jest nie tylko narządem zmysłów, ale i materiałem: elastycznym, samonaprawiającym się i biodegradowalnym.
Zhenan Bao pracuje nad stworzeniem elektronicznej skóry, która może zostać wykorzystana do użytku w protetyce i robotyce. W przypadku osób noszących sztuczne kończyny zmysł dotyku ogromnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta