Padnie? Nie padnie?
Po prawie roku najbardziej nieudanej kampanii wojskowej od czasów Napoleona świat zadaje sobie pytanie, czy Rosja padnie, czy nie padnie. Samo pytanie ma wiele podpytań.
W 1981 roku Polska nuciła „Wejdą? Nie wejdą” i oczywiście chodziło o wojska sowieckie, które zresztą tak czy owak już były rozmieszczone w Polsce na mocy umów z 1956 roku. Oficjalnie miało ich nie być więcej niż 66 tys., ale liczba nie miała większego znaczenia, skoro za zachodnią granicą stacjonowało około pół miliona żołnierzy Armii Czerwonej. W kontekście antyniemieckiej histerii dominującej dziś w niektórych środowiskach należy tu dodać, że to nie były Niemcy ani Angeli Merkel, ani Olafa Scholza, a Leonida Breżniewa, i mimo że wówczas NRD – Niemiecka Republika Demokratyczna – uchodziła za najwierniejszego sojusznika ZSSR, to rozpadła się w 1989 roku, jakby jej nigdy nie było.
Nigdy nie dosyć przypominania, że sowiecki blok i sam Związek Sowiecki rozpadły się na skutek wielu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta