Mleczarze w strachu
Kolejne branże mogą ucierpieć na chaosie wokół importu i blokady z Ukrainy produktów rolnych. Posłowie opozycji ustalili, że zboże „techniczne” do lutego wjeżdżało bez kontroli. Żądają wyjaśnień.
Awantura o ukraińskie zboże została chwilowo załagodzona przez Komisję Europejską. Pięć „frontowych” krajów – Polska, Bułgaria, Rumunia, Słowacja i Węgry – dostało dodatkowe 100 mln euro do podziału plus czasowy zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku, nasion słonecznika i oleju słonecznikowego (nie tranzytu do reszty UE). Sam zakaz potrwa do 5 czerwca, na przedłużenie potrzeba kolejnej zgody, ale już została zapowiedziana.
Być może KE stworzy mechanizm kontroli napływu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta