Na karuzeli życia
„Warszawianka” Jakuba Żulczyka i Jacka Borcucha to świetna odpowiedź na „Czterdziestolatka”.
Od 40-latkowej imprezy, a raczej orgii Franka Czułkowskiego, psedo Czuły, „Warszawianka” się zaczyna.
Bawi się Warszawka i najmłodsze pokolenie widzów zakrzyknie pewnie „sztos!”, z zachwytem oglądając ekranizację scenariusza Jakuba Żulczyka, który ma już na koncie ponad pół miliona sprzedanych książek. W tym 300 tysięcy zekranizowanego „Ślępnąc od świateł”. A także znaczące dla wielu uniewinnienie po procesie, gdy dosadnie („debil”) nazwał Andrzeja Dudę, kiedy prezydent czaił się z gratulacjami dla Joe Bidena.
Dziadersi lub – by nie kokietować wiekiem – wychowani na „Czterdziestolatku”, i ceniący ten jeden z lepszych polskich seriali, mogą też zobaczyć w „Warszawiance” poza ściechami koki wciąganej ze smartfonów (to w serialach jest już nudne jak socrealizm) przewrotną kontynuację produkcji Jerzego Gruzy i Krzysztofa Teodora Teoplitza.
Doktor swingers
To, że przez pół wieku świat wykonał fikołka i stanął na głowie – widać gołym okiem. W „Czterdziestolatku” oglądaliśmy rodzinę niezbyt rozgarniętego, jednak na tle peerelowskiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta