Duzi deweloperzy korzystają z braku równowagi
„Duży może więcej” – tak można scharakteryzować rynek mieszkaniowy. Mocna przewaga popytu nad podażą premiuje tych deweloperów, którzy są w stanie płynnie ruszać z nowymi inwestycjami.
W I połowie br. giełdowy Dom Development, firma z pierwszej trójki deweloperów w kraju, zanotował wzrost średniej wartości sprzedaży mieszkania o 8 proc. rok do roku, do 715 tys. zł – przy czym w Warszawie wzrost sięgnął 15 proc., do 816 tys. zł, a we Wrocławiu 18 proc., do 629 tys. zł. Nierównowaga popytu i podaży pcha ceny w górę, co dla firm deweloperskich jest korzystne w środowisku ustabilizowanych kosztów wykonawstwa.
Od kilku miesięcy widać w statystykach, że podaż z trudem goni popyt rozgrzany zarówno „Bezpiecznym kredytem 2 proc.”, jak i poluzowaniem kryteriów badania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta