Absurd nas goni
Żyjemy w państwie pozorów. Państwie, które jest potiomkinowską wioską.
Kto, jak ja, interesował się trochę koleją, ten musiał wiedzieć, jak prymitywną i archaiczną konstrukcją jest system radio-stop, pozwalający zdalnie zatrzymać wszystkie pociągi w zasięgu nadawanego sygnału. Owszem, gdy był wprowadzany w 1987 r., wydawał się dobrą odpowiedzią na tragedie takie jak katastrofa pod Otłoczynem z sierpnia 1980 roku. Można nawet było uznać, że jest nowoczesny. Ale dzisiaj system oparty o analogową, nieszyfrowaną transmisję przez zwykłe radiotelefony zamontowane w lokomotywach, jest nie tylko skrajnie archaiczny, ale też niebezpieczny.
Każdy pasjonat kolei wiedział, że co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta