Błędy egzaminatorów krzywdzą maturzystów
Złożono aż 41,6 tys. wniosków o wgląd do prac tegorocznych matur. Pomyłki w wynikach sięgają kilkudziesięciu procent.
Jedna z maturzystek oblała egzamin pisemny z języka polskiego. Spędziła całe lato, przygotowując się do egzaminu poprawkowego. W międzyczasie złożyła wniosek o ponowne sprawdzenie pracy do okręgowej komisji egzaminacyjnej, a gdy to nie pomogło – odwołanie do Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego. Gdy już napisała egzamin poprawkowy, nadeszła wiadomość z komisji: maturę w pierwszym terminie zdała, i to na 72 proc.
– Uczniowie, którzy ponieśli szkodę związaną z zaniżonym wynikiem matur, powinni dochodzić od komisji odszkodowania i zadośćuczynienia za krzywdę związaną ze stresem. Czekamy na pierwsze procesy – komentuje Łukasz Korzeniowski, prezes Stowarzyszenia Umarłych Statutów.
Po interwencjach maturzystów wyniki egzaminów zmieniono w ponad 2,5 tys. przypadków.