Koń tak, stajnia nie
Myślałem, że mnie zabije. Wylewałem butelkę drogiego wina do zlewu. „Zostaw, dobre jest, mnie smakuje!” – przyjaciel krzyczał zrozpaczony. Wino było ewidentnie korkowe.
Znany polski krytyk winiarski oddał kelnerowi zamówione wino, bo zepsute. Z następnym zrobił to samo. Wtedy zbeształ go menedżer: „To są wina francuskie, one muszą tak smakować”. Wyjaśnienia krytyka, choć z niedowierzaniem, jednak przyjęto. Bo – co zawsze dziwi ludzi, którym to mówię – restauracje, a nawet sklepy zwykle bez dyskusji uznają takie reklamacje. Dobrze, ale co reklamować?
Wino jest kwaśne albo cierpkie, a to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta