Znowu zdradzeni
Andrzej Duda: „Mamy trochę do czynienia tak jak z tonącym. Każdy, kto kiedykolwiek brał udział w ratowaniu tonącego, wie o tym, że człowiek tonący jest niesłychanie niebezpieczny; że może pociągnąć w głębiny. Ma siłę niewyobrażalną na skutek obawy osobistej, wpływu adrenaliny i może po prostu utopić ratującego. Mówi się, że tonący brzytwy się chwyta i rzeczywiście tonący chwyta się wszystkiego, czego się da”.
Pamiętacie ten kawał o tym, jak Polak zadziwił diabła, gdy z dwóch otrzymanych od niego metalowych kulek jedną zepsuł, a drugą zgubił? Kto w Polsce mieszka, ten się już dawno z takich kawałów nie śmieje. Wydawało się niemożliwe, ale potrzebowaliśmy ledwie półtora roku, żeby z największego przyjaciela Ukrainy stać się według jej prezydenta prawie pomocnikiem Moskwy. Trudno nie poczuć się oplutym i to bez względu na to, jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta