Zaprzysiężenie cieni
Nowy gabinet premiera Morawieckiego to pierwszy krok PiS w stronę bycia opozycją.
W poniedziałek o 16.30 rząd premiera Mateusza Morawieckiego ma zostać zaprzysiężony w Pałacu Prezydenckim. Nikt w PiS nie ma wątpliwości, że w głosowaniu w Sejmie (o ile do niego dojdzie) ten rząd nie zdobędzie większości. – Tu chodzi o coś innego. O prezentację gabinetu, który będzie sygnałem dla części elektoratu, że PiS się zmienia, a przynajmniej próbuje zmiany – mówi nasz dobrze poinformowany rozmówca z PiS. Jak wynika z naszych informacji, plan dotyczący zaprzysieżenia i powołania nowego gabinetu został zaakceptowany przez najwyższe władze partii, z prezesem Kaczyńskim na czele, który jednak sam do rządu nie wejdzie.
Czy to wszystko ma polityczny sens? PiS i jego liderzy konsekwentnie po wyborach budują narrację – wygraliśmy – mówi nam Michał Kabaciński, były poseł, a obecnie PR-owiec. – Cel tej narracji jest jeden: wyborcy, a głównie ci najwierniejsi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta