Rzeczniczka szkolnej różnorodności
Tydzień temu broniłem Dominiki Chorosińskiej. Teraz – na drugą nóżkę – będę bronił nowej rzeczniczki praw dziecka Moniki Hornej-Cieślak. Odkąd została wybrana, nie ustają ataki na nią ze strony środowisk prawicowych i katolickich.
Powodem jest m.in. to, że pani rzecznik oznajmiła, także w rozmowie ze mną w RMF FM, że uznaje istnienie niebinarności, że można myśleć o rzeczywistości innej niż definiowanej przez dwie płcie, a – co gorsza – w innych swoich wypowiedziach podkreślała, że będzie bronić zarówno prawa dzieci katolickich do organizowania „balów wszystkich świętych”, jak i innych dzieciaków do tęczowych piątków.
„W ubiegłym tygodniu nowa większość sejmowa wybrała nowego Rzecznika Praw Dziecka. Została nim Monika Horna-Cieślak, która w rozmowie z radiem RMF FM nie potrafiła jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o liczbę płci. Rzecznik Praw Dziecka ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta