Miłe i pożyteczne
OBYCZAJE
Firmy wysyłają nawet po kilka tysięcy kartek świątecznych
Miłe i pożyteczne
Nie wszystkie firmy wysyłają świąteczne życzenia do swych klientów. Niektóre twierdzą, że to strata czasu i pieniędzy, inne podchodzą do tego zwyczaju z wielką pieczołowitością. W Warszawie bogatą ofertę kart nie tylko świątecznych możnaspotkać w kioskach UNICEF, na Poczcie Głównej, która prowadzi także sprzedaż hurtową oraz w sklepach Empiku.
Longin Domagalski z Empiku utrzymuje stałe kontakty z producentami kart i widokówek. Z jego rozmów z dostawcami wynika, iż zauważyli oni w tym roku ponad 30-procentowy wzrost produkcji w stosunku do grudnia zeszłego roku. Być może wiąże się to z nie zmienioną od półtora roku ceną kart.
Kartki świąteczne dostarczane są do sklepów już w połowie listopada, w tej chwili producenci przygotowują wzory walentynkowe. W tym roku w handlu detalicznym zaopatruje się mniej firm niż przed rokiem. Instytucje na własną rękę kupują kartki wprost od producentów.
Firmy mają swoje preferencje. Życzą sobie np. , aby kartka miała napis w kilku językach, żeby miała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta