W arsenale wreszcie przybędzie amunicji
Rodzima zbrojeniówka dostarczy armii 300 tys. sztuk amunicji kal. 155 mm za 11 mld zł. To dziś bezcenna broń. Od wojny w Ukrainie brakuje jej nawet w NATO.
Armia długo czekała na tę wiadomość. W ostatnim tygodniu roku 2023 przemysłowe konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej zawarło z Agencją Uzbrojenia MON gigantyczną umowę na produkcję i dostawy ok. 300 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej najbardziej dziś poszukiwanego (i brakującego w arsenałach wielu armii sojuszniczych) kalibru 155 mm. Wartość transakcji sięga 11 mld zł, a planowany okres realizacji kontraktu określono na lata 2024–2029.
Do wielkiego amunicyjnego przyspieszenia rodzimy przemysł szykował się od dawna, rząd jeszcze poprzedniej koalicji przeznaczył na inwestycje zwiększające możliwości zakładów produkujących pilnie potrzebnych środków bojowych ok. 400 mln zł. Wsparcie rozwoju potencjału amunicyjnego w krajach Unii Europejskiej obiecała Bruksela. Pozwoliło to na nadzwyczajną mobilizację nie tylko w skarżyskim Mesko, ale także w całym kompleksie amunicyjnym w kraju, przede...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta