Życie pacjentów na łasce internetowego przestępcy

autor zdjęcia: AdobeStock

źródło: Rzeczpospolita

Co drugie medyczne urządzenie cyfrowe podatne jest na cyberatak - ostrzega FBI

Pompy insulinowe, implanty ślimakowe i rozruszniki serca to nowa grupa celów ataków hakerów. Ryzyko rośnie, bo medycznych e-urządzeń szybko przybywa.

Szpitale i placówki ochrony zdrowia coraz częściej padają ofiarą cyberprzestępców. Z reguły chodzio o kradzież wrażliwych danych medycznych lub ataki ransomware (szyfrujące zawartość dysków i wymuszające okup). Ale - jak przestrzegają eksperci - to może się zmienić. W obliczu rosnących zagrożeń specjaliści zwracają uwagę na potencjalne luki w zabezpieczeniach, ale nie systemów informatycznych szpitali i przychodni, lecz licznych urządzeń medycznych znajdujących się np. na salach pooperacyjnych, w ośrodkach diagnostyki, ale też bezpośrednio w domach pacjentów. Mowa o róznego rodzaju pompach insulinowych, urządzeniach do rezonansu magnetycznego, a nawet implantach ślimakowych, glukometrach i rozrusznikach...