Nakłuty balon Wyspiańskiego
„Wyspiański umiera” Agaty Dudy-Gracz to kolejny ważny spektakl o Polakach na dużej scenie Teatru im. Słowackiego.
Agata Duda-Gracz wyreżyserowała bodaj swój najlepszy spektakl. Przełamała styl oparty na powadze i wysokiej temperaturze emocji. Nie zrezygnowała z nich, ale pokazując Wyspiańskiego, który wyzwala z mitów i stereotypów, użyła do obrazowania historycznych i współczesnych postaci kabaretowej groteski, parodii. A nawet karykatur – autor „Wesela” tworzył je przecież w Jamie Michalika, siedzibie kabaretu Zielony Balonik.
Fuck Modrzejewskiej
Nakłuty polski i krakowski balon, chciałoby się powiedzieć, oglądając spektakl, bowiem Duda-Gracz pokazuje Polskę jak jej ojciec – niewyidelizowaną. W formie, którą uznać można za rozwinięcie wizji Wyspiańskiego – teatru ogromnego z „Wyzwolenia”, napisanego przecież z myślą o krakowskiej scenie, której chciał być dyrektorem. Ale też w stylu duchowego wnuka pisarza, czyli Jerzego Grzegorzewskiego, m.in. dyrektora Teatru Narodowego, słynącego z teatralno-plastycznych kolaży.
Ten autorstwa Agaty Dudy-Gracz inspirowany jest biografią autora „Wyzwolenia” i fragmentami jego dzieł. Na pustej scenie materializują się myśli czwartego wieszcza, ale też fascynujące go rzeźby i obrazy. Osnute śpiewem Mai Kleszcze, towarzyszącej głównemu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta