Ludzie jednak mają miękkie kręgosłupki
PiS chociaż dbało o pozory. Koalicja kordonowa o nie nie dba. Dlatego elektorat, który chciał spokoju, będzie się odsuwał. Elektorat przedsiębiorców, który chciałby kwoty wolnej od podatku i dobrowolnego ZUS, a dostał wojnę o TVP, to jest dla nas największy prezent. Dobromir Sośnierz, były poseł Konfederacji, doradca tej partii
Trudno jest być konfederatą?
Łatwo nie jest. Płacimy cenę za swoją ideowość.
Może raczej za dziwaczne poglądy i czyny niektórych waszych członków, np. takie jak występ Grzegorza Brauna z gaśnicą?
Ku mojemu zaskoczeniu dla niektórych naszych sympatyków zgaszenie chanukowych świec wcale nie było wpadką. Po tej akcji otrzymałem sporo pozytywnych ocen od ludzi, po których bym się nie spodziewał, że będą pochwalać takie akty wandalizmu. Podchodzili ludzie, żeby mi gratulować, z czym czułem się głupio, bo ja tego wyskoku Brauna nie popierałem. To pokazuje, że zgoda na awanturnictwo istnieje po obu stronach barykady. Widać to było podczas strajków kobiet po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.
Protesty kobiet to było awanturnictwo?
Oczywiście. Zdarzały się akty wandalizmów i mnóstwo było wulgaryzmów. Nasze manifestacje, przeciwko obostrzeniom covidowym, były natychmiast rozganiane przez policję. Na jednym z takich protestów Grzegorz Braun mianował cały zgromadzony tłum swoimi asystentami społecznymi, żeby ich policja nie ruszała, bo polskie państwo jak zawsze jest słabe wobec silnych, a silne wobec słabych. Tymczasem protesty aborcyjne odbywały się bez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta