Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zawiedli Judasza, a potem to jego oskarżyli

09 marca 2024 | Plus Minus | Tomasz P. Terlikowski
Czy żaden z apostołów nie zadawał sobie pytania, co by było, gdyby któryś z nich wybiegł za Judaszem w noc? Czy nie myśleli o tym, że ich przyjaciel mógłby żyć? Ilustracją jest rycina z książki „Historia Sagrada 1920”. Judasz Iskariota wiesza się na drzewie
autor zdjęcia: Old Books Images / Alamy Stock
źródło: Rzeczpospolita
Czy żaden z apostołów nie zadawał sobie pytania, co by było, gdyby któryś z nich wybiegł za Judaszem w noc? Czy nie myśleli o tym, że ich przyjaciel mógłby żyć? Ilustracją jest rycina z książki „Historia Sagrada 1920”. Judasz Iskariota wiesza się na drzewie
źródło: Rzeczpospolita

To się kompletnie nie trzyma kupy. Jezus zapowiada zdradę, apostołowie pytają, kto zdradzi. On wskazuje, a oni myślą, że Mistrz wysyła tego, który zdradzi, po zakupy.

Intencje Judasza ostatecznie pozostają tajemnicą. On sam niczego nie wyjaśnił, nie ma ani słowa od niego na ten temat. Ciemność przesłania jego duszę. Jedno jest jednak pewne, od momentu, gdy udał się do świątyni, gdy zaczął rozmawiać z kapłanami, gdy przyjął pieniądze, by wydać Mistrza, pętla wokół Jezusa zaczęła się zaciskać, „gra — jak zauważa francuski dominikanin Raymond Léopold Bruckberger — została zakończona”. Arcykapłani nabrali odwagi, bo Jezus w Jerozolimie tego ostatniego razu nie czynił już wielkich cudów, Jego nauczanie stało się trudne, a On sam wszedł w ich sieci. „Jezus zawiesza swoją moc, jak wiejski grajek przed śmiercią zawiesza gitarę, za pomocą której prowadził dotychczas wiejskie zabawy”. Idzie już ku śmierci i choć ma świadomość, że wokół Niego zawiązał się spisek, to „nie przychodzi Mu nawet na myśl, żeby ratować się ucieczką”. Mało tego, jest absolutnie spokojny, „działa i mówi z przedziwną swobodą, tym bardziej wzruszającą, iż świadom jest tego, że Go zdradzono i że jest zgubiony. Jedynie śmierć zamknie Mu usta. W tych właśnie dniach Jezus wygłasza swoją wielką mowę apokaliptyczną i doprowadza do punktu kulminacyjnego konflikt z faryzeuszami. Sam roznieca pożar, w którym zginie”.

Judasz, jak wielokrotnie wcześniej, znowu niknie w ciemnościach. Ewangelie podają tylko zwięzłą informację, że „szukał sposobności, żeby im Go wydać bez wiedzy tłumu” (Łk 22, 6)....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12819

Wydanie: 12819

Zamów abonament