Zasady zgłoszeń wewnętrznych trzeba określić w procedurze
Procedurę whistleblowingową będą musiały wdrożyć wszystkie podmioty, które przekroczą próg 50 osób wykonujących pracę zarobkową. Ale sygnaliści będą też chronieni w mniejszych organizacjach.
Samo przyjęcie procedury zgłoszeń wewnętrznych to zaledwie pierwszy, chociaż bardzo ważny, krok we wdrażaniu systemu whistleblowing. Większym wyzwaniem będzie rzeczywiste zarządzanie takim systemem w organizacji. Już dzisiaj warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy ten obowiązek w ogóle będzie dotyczyć naszego przedsiębiorstwa. Jeżeli odpowiedź będzie twierdząca, należy zastanowić się nad planem wdrożenia systemu whistleblowing.
Próg 50 osób
Obecny projekt ustawy o ochronie sygnalistów wskazuje, że granicą, od której dany podmiot co do zasady będzie zobowiązany przyjąć procedurę zgłoszeń wewnętrznych, będzie liczba 50 osób wykonujących pracę zarobkową. Ta liczba może budzić pewne skojarzenia w organizacjach, które przyjmowały już regulamin pracy, regulamin wynagradzania lub regulamin zfśs. W przypadku procedury zgłoszeń wewnętrznych jest jednak nieco inaczej, ponieważ jest mowa nie o pracownikach, ale „osobach wykonujących pracę zarobkową”. To samodzielna kategoria, w zakres której wchodzą nie tylko pracownicy, ale także inne osoby.
Poza pracownikami, do osób wykonujących pracę zarobkową będą się wliczać także „osoby świadczące pracę za wynagrodzeniem na innej podstawie niż stosunek pracy, jeżeli nie zatrudniają do tego rodzaju pracy innych osób, niezależnie od podstawy zatrudnienia”. Na gruncie dogmatycznym budzi to pewne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta